poniedziałek, 12 maja 2014

Życie..
Drobiazgi rozrzucone na szkle..
kilka kartek zapisanych
trochę czystych
Jakaś koszula rzucona w kąt.. stare kapcie
i te trochę duszy
co zostało po tobie w powietrzu
Jakieś zdjęcia.. piosenka i mgła..
- Coś się siało lat sześć
A zbiory jednej nocy.. chwili jednej
spowodowały potop..
- I dziś.. w gruzach leży świt..
I blask nie znany nam już
Stoi na środku stół
na szyderstwo minionych dni
prześnione sny.. bez powrotu..
-Jakiś szafir wygadany przez okno
i kilka uśmiechów
- Kiedyś ręce ogrzane oddechem
kiedyś słońce –
- Dziś echem tylko jesteś mych łez..
Dziś góry w mgłach i spętane serce
Kilka drobiazgów.. Nic więcej..
Został miniony dzień.. i temat sprzedanych ust
Na kartki tle.. oczy zostały
i dziś taki mały syn
taki wielki smutek.. bez dłoni tęsknota
wiersz bez twarzy
I łzy.. strzępy marzeń..









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz