piątek, 16 marca 2018

Dla Ciebie              6.12.11 r. 


Za każde serdeczne słowo
Za każdy gest
Dziękuję Ci Człowieku, że jesteś
Dziękuję.. żeś jest..

Nic od Ciebie nie chcę
Nic nie zapominam
Przeszły lata, pory roku..
Znowu idzie zima

 A Ty jesteś i trwasz tutaj
Jak kamień przy drodze
Chodź, ogrzeję ci choć dłonie
Puki jeszcze chodzę..

Potem pozwól, że się wesprę
Troszeczkę na Tobie,
Łzę obetrę, lub zaśpiewam
Strudzony wędrowiec

I tak razem trwać będziemy
jak splecione drzewa
Aż nas kiedyś noc zagarnie
Aż nam ptak zaśpiewa

I pójdziemy potem w ciszy
Na złociste pola
By odrodzić się na nowo
Jeśli taka wola

I choć ciało umrzeć może
Miłość nie zagaśnie
Mrok rozjaśni światło Boże
Będzie w świetle raźniej..

Bo to ze światła.. rodzi się życie.. Życie i uśmiech..
               a Miłość jest światłem wiecznym..










                                                                                        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz